Autor |
Wiadomość |
Dziobak |
Wysłany: Czw 18:04, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ja ci radze przestań już myśleć o zaocznych i składaj na dzienne, na bank się dostaniesz bo jest coraz mniej chętnych na nasz kierunek, nikt nie chce iść na kierunki techniczne. |
|
|
inc |
Wysłany: Śro 19:11, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
co do ilosci chetnych... to sie nie zrazaja tylko skladaj na dzienne :] masa osob sklada do kielc awaryjnie a pozniej rezygnuje i mozna sie dostac z odwolania. wiec nie boj zaby |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 19:08, 14 Mar 2007 Temat postu: Odpowiedź na pytania Yabolowego_króla |
|
Widze że zastanawiasz sie (tak jak ja kiedyś) czy dzienne czy zaoczne osobiście polecam dzienne bo to jest prawdziwe studiowanie nie to co zaoczne. Łatwo nie będzie o tym mówie z góry żebyś później nie był zaskoczony,ja tak jak zbynu jestem po elektryku i jakos jestem na czwartym semestrze bez większych problemów. Trzeba sie tylko pouczyc i można wszystko pozaliczac choc niektórzy wykładowcy stwarzaja problemy ale rekompensuje to atmosfera jaka panuje na uczelni:). Takich ludzi jak tutaj nigdzie indziej nie poznasz juwenalia dzienne to jest to |
|
|
zbynu |
Wysłany: Śro 18:21, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
jak przyjdziesz na dzienne to pewnie ze do zobaczenia jak bedziesz potrzebowac pytan to pisz tutaj badz ktorys ze znajomych lub osob ktore chca info od studentow o naszej uczelni
Pozdrawiam |
|
|
Yabolowy_król |
Wysłany: Śro 18:16, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
No to git
Ogólnie od 2009 ma być obowiązkowa matura z matematyki-to rozwiąże problemy przyszłych pokoleń, lol.
W ogóle z ciekawostek z elektryka-od przyszłego roku prawdopodobnie mundurki, więc będzie ciekawie .
W każdym razie jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia w przyszłym roku /mam nadzieję, hehe/. |
|
|
zbynu |
Wysłany: Śro 18:09, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
tak jestem po tym elektryku na niskiej i mialem z wicia matme hehe ona to potrafila kosic witkowska w techu to jak niektorzy wykladowcy u nas na PSk ale luzik mowie ci ze na 99% dostaniesz sie po historii i wosie na elektre nawet jak napiszesz odwolanie to spokojnie cie przyjma oni maja z tego kaske a i tak troszke odpadnie po 1 semestrze i pozniej po 2 a matma sie nie musisz martwic bo i tak od nowa sie bedziesz musial uczyc na studiach pomimo gadan nauczycielek w szkole i wykladowcow na PSce wiec wystarczy ze sie dostaniesz i zaczniesz sie uczyc to luz
jeszcze jedna sprawa stypendia socjalne mozna dostawac na uczelni tak wiec jak dostawales w techu to tym bardziej dostaniesz na PSK i placa od 300 do chyba 400 jakos tak
Pozdrawiam |
|
|
Yabolowy_król |
Wysłany: Śro 18:00, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Pozwolę sobie napisać post pod postem .
Po prostu-umiem mat/fiz gdy się jej uczę... a że teraz nam nauczycielka poluzowała i to efekty są .
Ogólnie 1K zł jest do przeżycia-pytanie-czy na pewno nie trzeba zaliczać wszystkiego w 1-ym terminie jak pisze Artie ?.
Poza tym - czy są gdzieś na stronie PŚK albo gdzieś indziej jakies statystyki w rodzaju ilości chętnych na jedno miejsce itp?.
I jeszcze jedno - nie wiem czy dobrze rozumiem - jeśli np. na elektrotechnikę jest 300 wolnych miejsc, chętnych z przedmiotami uwzględnionymi we wzorze /mat i fiz/ 150 - to znaczy że politechnika ma 150 miejsc wolnych (chętni z wosem/hist/itp nie są brani pod uwagę), czy "zapycha" się braki ludźmi z wosem, etc ?;].
Mam nadzieję że w miarę jasno to napisałem, jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Zbynu, po tym elektryku z niskiej Wink.
Wicia nadal kosi, choć na szczęście nie w mojej klasie Smile.
Choć nie wiem czy to takie dobre - Pani W. przynajmniej umie wytłumaczyć, Pani Dziób nawet tego nie potrafi /choć przyznać należy że raczej nie uwala/ Smile.
edit - admin |
|
|
zbynu |
Wysłany: Śro 17:56, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
w ktorym elektryku?? bo ja jestem po niskiej i z mamty u wici to mialem chyba 2 albo 3 nie pamietam ale nic rewelacyjnego z fizyki nic nie umialem a przyszedlem na PSk i troszke sie pouczylem i wszystko pozaliczane chociaz tutaj duzo szczescie pomaga
co do zaocznych jezeli mozesz studiowac dziennie to radze isc na dzienne studia i nie ladowac sie na zaoczne po 1 na dziennych chyba fajniejszy klimat jest po 2 wiecej sie nauczysz i jest luzik
Pozdrawiam i zapraszamy do nas |
|
|
Yabolowy_król |
Wysłany: Śro 17:40, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Trybić trybie /przynajmniej tak mi się wydaje /
Ogólnie chodzi o łatwość-WOS/Hist są dużo łatwiejsze w zdaniu. Wynika to też z chęci-trzeba by troszkę rzeczy powtórzyć, przypomnieć-z wosu ten problem praktycznei nie istnieje .
Do nauki potrafię się przyłożyć więc spokojnie, chociaż szkoła średnia to ponoć nawet nie przedsmak tego co studia .
Brałbym elektrotechnikę. |
|
|
Dziobak |
Wysłany: Śro 17:28, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jak nie umiesz przynajmniej matmy to tu nie idź
A i bądź przygotowany jak by coś ci nie wyszło na pościgi, może i jest drogo ale jak się przyłożysz to może ich unikniesz. Ale warto
A dokładnie to chcesz iść na Elektrotechnikę czy na Informatykę? |
|
|
inc |
Wysłany: Śro 17:13, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
ale nie zdajesz matmy/fizy bo jej zbytnio nie trybisz czy dlatego ze nie chcesz ??
bo jesli dlatego ze nie trybisz to ja bym odradzal weia... wylozysz sie szybko. no chyba ze ostro wezmiesz sie do roboty... |
|
|
Artie |
Wysłany: Śro 16:59, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Wolny słuchacz kosztuje 1000 PLN, i zaliczac wszystkiego nie trzeba w 1 terminie, przynajmniej tak bylo. |
|
|
Yabolowy_król |
Wysłany: Śro 16:49, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
Witam.
Dzięki za szybką odpowiedź. Prosiłbym o dalsze informacje /koszty, etc/.
W ostateczności wszystko zależy od pracy - nie wykluczam zaocznych, jeśli trafi się jakaś lepsza robota .
A warunki tak bardzo mnie nie przerażają-uczę się w elektryku, więc z zawodowych powinienem sobie poradzić /łatwiej gorzej z mat pewnie, ale wszystko jest do nauczenia:)/
Jeśli koszty nie byłyby astronomiczne to kto wie, kto wie... |
|
|
zbynu |
Wysłany: Śro 16:17, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
spoko nie chcesz nie musisz sie rejestrowac ale pomoc powinienes znalezc tutaj sa spoko ludzie
tak wiec co do maturki znam osobiscie 2 osoby ktore zdawaly historie badz wos juz nie pamietam dokladnie ale nie byla to matematyka lub fizyka i mam dla ciebie dobra i zla wiadomosc
1.(zla) jest taka ze dostac dostaniesz sie ale jako wolny sluchacz czyli bedziesz musial zabulic troszke kasy zebys sie dostal i nie wiem czy musisz wszystko zaliczyc w 1 terminie zeby byc na 2 semestrze jako normalny student ale jutro sie zapytam kolegi to mi powie
2. (dobra) dostac to sie powienienes dostac ale czytaj wyzej na jakich warunkach
P.S. jutro ci napisze jak to jest z tym zaliczaniem i ew. jak bedziesz chcial to napisze ile wynosi koszt wolnego sluchacza
aha czy odpada czy nie to zalezy od tego jak bedziesz sie przykladac bo w sredniej mozesz miec same 2 ale tutaj nie ma to znaczenia trzeba sie troszke uczyc i tyle
Pozdrawiam |
|
|
Yabolowy_król |
Wysłany: Śro 16:09, 14 Mar 2007 Temat postu: Rekrutacja na dzienne na WEiA |
|
Witam.
W przyszłym roku zdaję maturę i nie wiem co brać-WOS/hist czy fizykę/mat?. Chodzi mi po prostu o moje szanse na dostanie się na dzienne z wosem/historią. Wiem, że wzór do obliczenia pkt zawiera mat albo fiz ale chcę pójść trochę na łatwiznę. Czy w grupach na WEiA jest dużo osób po wosie, historii itp ?. To że większość z takich ludzi odpada-domyślam się, ale z fizyki jestem dobry-chodzi o sama maturę.
Tak więc pytam-czy osobnik po wosie, hist, itp jest rzadkością na 1-ym roku na WEiA?.
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Konta nie zakładam-dlatego daję do hyde parku gdzie można zakładać tematy bez rejestracji-mam nadzieję, że moderatorzy zrozumieją. |
|
|